Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artur2444
Debiutant
Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 44 Skąd jesteś (miejscowość/region): Bielsko-Biała Posiadane auto: Skoda Roomster 1.4 TDI; Skoda Fabia 1.4 MPi,
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 25 Kwi 2008, 15:19 Temat postu: Piszczące hamulce w nowym aucie..? |
|
|
Witam! Kupiłem parę miesięcy temu Skodę Roomster. (nie ten dział ale TO dotyczy ogólnie nowych Skód..) Więc mam taki problem, że przy delikatnym hamowaniu szczęki hamulcowe z tyłu piszczą... przy mocnym nie , tylko przy delikatnym. Gdy byłem w serwisie pewien pan powiedział że to ze względu na ekologie. Ze teraz do tego materiału ściernego nie można dodawać AZBESTU i to dlatego piszczą, i że to nie jestem pierwszy z tym problemem. Powiedzieli że mogą szczęki przeczyścić papierem ściernym, i nie będzie piszczało ale tylko na chwile. Czy to jest prawda? Jestem troche zły bo kupiłem auto nowe zeby nie mieć zadnych problemów już... W takim razie w Mercedesach też będą szczęki piszczeć?
P.S. Mam jeszcze Renault Mastera z 2007r. (Skoda tez 2007r.) i tam nic sie nie dzieje.. cichutkoo.. Dziwne, wkońcu ekologia dotyczy wszystkich a nie tylko Skodę??
Z góry dzięx za odpowiedź ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
dorzy
Debiutant
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość/region): Katowice Posiadane auto: Peugot 307 Trendy 1,6 16V 110KM PB+LPG
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 01 Maj 2008, 09:13 Temat postu: Re: Piszczące hamulce w nowym aucie..? |
|
|
artur2444 napisał: | Witam! Kupiłem parę miesięcy temu Skodę Roomster. (nie ten dział ale TO dotyczy ogólnie nowych Skód..) Więc mam taki problem, że przy delikatnym hamowaniu szczęki hamulcowe z tyłu piszczą... przy mocnym nie , tylko przy delikatnym. Gdy byłem w serwisie pewien pan powiedział że to ze względu na ekologie. Ze teraz do tego materiału ściernego nie można dodawać AZBESTU i to dlatego piszczą, i że to nie jestem pierwszy z tym problemem. Powiedzieli że mogą szczęki przeczyścić papierem ściernym, i nie będzie piszczało ale tylko na chwile. Czy to jest prawda? Jestem troche zły bo kupiłem auto nowe zeby nie mieć zadnych problemów już... W takim razie w Mercedesach też będą szczęki piszczeć?
P.S. Mam jeszcze Renault Mastera z 2007r. (Skoda tez 2007r.) i tam nic sie nie dzieje.. cichutkoo.. Dziwne, wkońcu ekologia dotyczy wszystkich a nie tylko Skodę??
Z góry dzięx za odpowiedź ;p |
Robią Cię w Baaaloooooona ! Żadna ekologia nie ma tu do rzeczy - już dawno okładziny bez azbestu przestały piszczeć - jeżeli są dobrze wykonane- jeżeli nic nie pomoże - upieraj się, że mają Ci wymienić bębny, szczęki - co chcą - ale auto ma nie piszczeć - bo z fabryki jak zjechało, to nie piszczało. Znajomy miał podobny problem z Formanką - tyle, żę z przodu - skończyło się po wymianie tarcz.
pzdr |
|
Powrót do góry |
|
|
|