Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teofilowiak
Debiutant
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość/region): Łódź Posiadane auto: Fiat stilo 1.9 Multi jet
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 28 Cze 2009, 02:27 Temat postu: |
|
|
tak jak mowilem tak zrobilem dzis zamontowalem tarcze i klocki jak narazie brak jakichkolwiek problemow choc wiadomo narazie staram sie hamowac delikatnie. zadnych piskow i innych dziwnych odglosow nie stwierdzilem
EDIT: no i niestety po 4 dniach uzytkowania zaczelo piszczec normalnie denerwuje juz mnie to auto jak nie urok to sraczka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Wto 07 Lip 2009, 17:18 Temat postu: |
|
|
Zakupiłem klocki TRW <120 zł> + tarcze Mikoda. W tym tygodniu chce umowic sie na wymiane i odrazu przetestuje bo jadę z rodzina nad morze
Zdam relacje jak sie beda sprawowac,pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Sob 11 Lip 2009, 17:54 Temat postu: |
|
|
Siemka.
Zamontowałem dziś samodzielnie tarcze Mikoda + klocki TRW,trochę się z tym szarpałem i trudziłem ale ogólnie są włożone i 100zl w kiszeni,ale czy aby na pewno?
Mam taki problem teraz ze przy naciskaniu pedała hamulca,auto hamuje bardzo słabo,do domu toczyłem się 40km/h max ;p bo bałem się że przy większej prędkości komuś wjadę w tył.
Tarcze i klocki sa zupełnie nowe,czy muszą się do siebie jakoś dopasować,dotrzeć? < ile km ?>
Pedał w chwili zapalenia silnika idzie pod podłogę a po zgaszeniu wraz z wciskaniem twardnieje. Czy to normalne?
W starych miałem tak samo,ale hamował gdy tylko musnąłem pedał.
W innych tematach znalazłem coś z odpowietrzeniem przewodów ,ale nic konkretnego nie było napisane.
Jeśli ktoś mógłby to niech podzieli się ze mną swoją wiedzą, pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
thomasz222
Dyskutant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 90 Skąd jesteś (miejscowość/region): Krosno/Lublin Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 100 GT + LPG, 1999r.
Piwa: 2/0
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 00:48 Temat postu: |
|
|
Cenega napisał: | czy muszą się do siebie jakoś dopasować,dotrzeć? < ile km ?> |
Oczywiście że tak!!
Pierwsze 300km powinno jeździć się bez wysilania hamulca, jeśli tego nie zrobisz, możesz już nigdy na tym zestawie nie odczuć poprawnego hamowania.
Co do odpowietrzania, to jeśli nie zapowietrzyłeś układu podczas wymiany, to nie jest konieczne jego odpowietrzanie.
Ja podczas wymiany na nowe tarcze i klocki wymieniłem również płyn w całym układzie, bo był już mało przezroczysty, dużo nie kosztuje, a napewno jego odświeżenie nie zaszkodzi.
Technika odpowietrzania nie jest wymagająca, potrzebne są dwie osoby, jedna siedząca w aucie i wciskająca hamulec, druga przy danym kole popuszczająca odpowietrznik.
Zasada jest taka, że zaczynasz od punktu układu najdalej oddalonego od pompy wspomagania, czyli w naszym wypadku od prawego tylnego koła i idziesz po kolei, do lewego przedniego koła.
Sposób w jaki ja odpowietrzam: na odpowietrznik nakładam gumową rurkę paliwową która biegnie do słoika na zużyty płyn, ktoś w samochodzie wciska hamulec, ja popuszczam odpowietrznik, wylatuje płyn pod naporem hamulca, gdy pedał jest w podłodze, zakręcam odpowietrznik, ktoś w samochodzie puszcza dopiero wtedy hamulec (ważny moment, trzeba uważać by nie zapowietrzyć układu poprzez wcześniejssze puszczenie hamulca) - i tak cyklicznie, póki ew bąbelki nie przestaną się wydobywać rurką. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 12:38 Temat postu: |
|
|
Thomasz ale czy przez te 300km maja tak słabo hamować?
Czułem ze hamulec jest porównywalny jakbym sobie ręczny zaciągnął.
Szczek nie zdejmowałem z kabli,robiłem to w 2 osoby to zawsze jedna trzymała zaciski. Potem wciskając tłoczki odkręciłem korek od wlewu płynu hamulcowego bo inaczej nie mogłem go w żaden sposób wcisnąć,aż wybilło mi trochę płynu ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 12:38 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
thomasz222
Dyskutant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 90 Skąd jesteś (miejscowość/region): Krosno/Lublin Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 100 GT + LPG, 1999r.
Piwa: 2/0
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 16:31 Temat postu: |
|
|
Tak, dopóki się nie dotrą będą hamować bardzo słabo.
Jeżeli nie wątpliwości co do tego że wymianę przeprowadziłeś poprawnie i układu nie zapowietrzyłeś, to nie ma się czym martwić, tylko poczekać na efekty dotarcia kompletu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 19:11 Temat postu: |
|
|
Ok,trochę mnie uspokoiłeś,w sumie założyłem tak samo jak były wmontowane stare także na 99% włożone są poprawnie,no nic teraz to tylko zrobić te km. Kabla tka jak mówiłem nie odkręcałem to chyba się nie zapowietrzył
A czy lepiej je wyrobić w mieście czy poza?
Sry ze tyle pytań ale pierwszy raz wymieniałem tarcze ) pozdro ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
thomasz222
Dyskutant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 90 Skąd jesteś (miejscowość/region): Krosno/Lublin Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 100 GT + LPG, 1999r.
Piwa: 2/0
|
Wysłany: Nie 12 Lip 2009, 19:44 Temat postu: |
|
|
Raczej nie ma to większego znaczenia, pomimo że w mieście więcej się hamuje to jest to hamowanie z mniejszych prędkości, także chyba nie ma różnicy.
Niech Ci do głowy nie przyjdzie jazda cały czas z lekko naciśniętym hamulcem, bo i tak niektórzy kombinują |
|
Powrót do góry |
|
|
GoLL@B
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 383 Skąd jesteś (miejscowość/region): Działoszyn / Wrocław Posiadane auto: Fiat Bravo 1,9 TD 100 1998 rok
Piwa: 16/3
|
Wysłany: Pon 13 Lip 2009, 01:43 Temat postu: |
|
|
Ja po wymianie sprawdziłem tylko czy dobrze łapią (takie mocniejsze przyhamowanie), i później (gdy ostygły) przejechałem około 2km nie hamując - by sprawdzić czy tarcze się nie zagrzeją (dla pewności, czy gdzieś nie są za ciasno i nie tworzą oporu niepotrzebnego) a później korzystałem już normalnie i się nie przejmowałem. Z tym, że ja ogólnie staram się jeździć nie hamując gwałtownie i później przyspieszać do oporu tylko jeździć w miarę płynnie i wspomagać hamowanie biegami, przez co hamulców nie używam aż tak intensywnie. _________________ Dzięki za wszelką pomoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Pon 13 Lip 2009, 13:21 Temat postu: |
|
|
Tak panowie,tylko ze ja mam automata i redukcja biegow odpada ;( |
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Wto 14 Lip 2009, 23:25 Temat postu: |
|
|
Cześć, słuchajcie dziś zrobiłem 80km na trasie i zauważyłem ze po wjedzie do miasta i zatrzymaniu się po około 2k strasznie nagrzały mi się alufelgi < jechałem po 22 wiec temp. powietrza tez już nie za wysoka>
W sumie hamują coraz płynniej ale patrząc na tarcze widzę ze klocek ni idzie równo po całej tarczy a jedynie tylko polowa ma te charakterystyczne nitki,natomiast druga jest taka lekko zaśniedziała jak przy długim postoju pojazdu,jakby rdza.
Dodatkowo znalazłem drugie bravo z alusami porównałem jak są zamontowane tam i u mnie i widzę że na górze klocka przy zacisku < charakterystyczna literka T> jedno nachodzi na ów zacisk natomiast drugie tylko go styka i wydaję mi się ze coś tu nie gra.
Czy ktoś może zrobić fotkę własnym zaciskom i zapodać je na forum? |
|
Powrót do góry |
|
|
thomasz222
Dyskutant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 90 Skąd jesteś (miejscowość/region): Krosno/Lublin Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 100 GT + LPG, 1999r.
Piwa: 2/0
|
Wysłany: Sro 15 Lip 2009, 00:09 Temat postu: |
|
|
Może nie wyczyściłeś dokładnie bieżni klocków (miejsca gdzie klocek się styka z zaciskiem). Ja po zdjęciu ostro przejechałem je dużym pilnikiem, później szczotką drucianą na wiertarce, aż błyszczały, klocki bez problemu poruszały się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cenega
Stały Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 101 Skąd jesteś (miejscowość/region): Olsztyn Posiadane auto: Fiat Bravo 1.6 16v 1996r.
Piwa: 3/0
|
Wysłany: Sob 18 Lip 2009, 13:08 Temat postu: |
|
|
W końcu działa poprawnie,okazało się ze do Bravo są 2 rodzaje klocków hamulcowych o czym sprzedawca w ogóle mi nie wspomniał i dlatego tak słabo hamował, wręcz katastrofalnie,bo miałem włożone te krótsze a jedne od drugich różnią się 5 minimetrami :O
Teraz hamuje o niebo lepiej i nie boje się już ze wjadę komuś w tył.
Dzięki za pomoc,pozdro
btw te zdjęcie bardzo mi pomogło,bo byłem u 5 mechaników i 3 powiedziało ze klocki są dobre,widać fach w reku... ;| |
|
Powrót do góry |
|
|
TAIF
Junior admin
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6434 Skąd jesteś (miejscowość/region): PolskaPółnocnaTcz. Posiadane auto: CORSA C 1.2/A170 W168 1.7 Diesel/ YAMAHA 1.2 i 1.7 Honda ST1300
Piwa: 147/249
|
Wysłany: Sob 18 Lip 2009, 13:43 Temat postu: |
|
|
Witaj thomasz222.
W galerii załączyłes fotki dotyczące fiata ,wrzuć je do Forum Manuale i opisz z czym to się je.
Mogą się przydać - oczywiście to jest prośba
Pozdrawiam . _________________ Regulamin forum dyskusyjnego.
Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki. |
|
Powrót do góry |
|
|
olczar
Czytelnik
Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): warszawa Posiadane auto: fiat brava
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 21 Lip 2009, 23:34 Temat postu: |
|
|
Czesc
Chciał bym się Was spytać skoro już jesteśmy przy tarczach czy taki zestaw jest wart swojej ceny?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=692613185
W mojej bravce tarcze sa juz mocno zużyte i przyrdzewiałe a klocki strasznie szurają przy hamowaniu.
Czy cos o tych firmach słyszeliście?
Tarcze: FIRMY HUBBER
Klocki: FIRMY DENCKERMANN
będę wdzięczny za odpowiedź. |
|
Powrót do góry |
|
|
|