Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
starek
Debiutant
Dołączył: 04 Sie 2016 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość/region): szczecin Posiadane auto: Chrysler Town & Country
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Pią 02 Mar 2018, 09:55 Temat postu: Uszkodzone wtryski paliwa |
|
|
Witajcie, mam pytanie. Okazuje się, że mam uszkodzone wtryski benzyny, które popuszczają, przez co jeżdżąc na gazie, spala się też jakaś ilość benzyny. Zanim to naprawię muszę tym autem jeszcze zrobić około 1200 km w trasie. Jeden mechanik odradzał, że może rozwalić silnik, drugi (gazownik, który zdiagnozował problem), powiedział, że można jechać, bo silnik to przepali. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii? Możecie coś poradzić? |
|
Powrót do góry |
|
|
gimak
Debiutant
Dołączył: 14 Lut 2018 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość/region): Nowy Sącz Posiadane auto: corolla E12, 1.4 vvt-i, 2004, LPG-Prins
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 03 Mar 2018, 16:21 Temat postu: |
|
|
Pytanie czy wszystkie wtryski leją i w miarę równo, czy tylko np jeden i pytanie jaka to jest instalacja gazowa.
Jeżeli jest to sekwencja, a wtryski benzynowe wszystkie popuszczają mniej więcej jednakowo, to sterownik benzynowy powinien sobie z tym poradzić. Jeżeli leje tylko np. jeden, to na tym cylindrze będzie bogato, a na pozostałych będzie ubogo i jeżeli luzy zaworowe są w normie, to wg mnie, te 1200 km silnik powinien wytrzymać. |
|
Powrót do góry |
|
|
amples
Stały Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2017 Posty: 209 Skąd jesteś (miejscowość/region): w.wa Posiadane auto: master
Piwa: 11/0
|
Wysłany: Sob 03 Mar 2018, 16:40 Temat postu: Re: Uszkodzone wtryski paliwa |
|
|
starek napisał: | odradzał, że może rozwalić silnik, d |
Jemu jesz rozwaliło się coś w głowie .
Proste rozwiązanie po przełączeniu na lpg wyłączać pompę paliwa (przekażnik sterowany przez centralkę lpg) |
|
Powrót do góry |
|
|
starek
Debiutant
Dołączył: 04 Sie 2016 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość/region): szczecin Posiadane auto: Chrysler Town & Country
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Wto 20 Mar 2018, 18:52 Temat postu: |
|
|
No więc samochód spokojnie przejechał i jeździ nadal. Oczywiście nie wiadomo czy wszystkie leją i czy w ogóle leją, bo to diagnoza, która nie jest potwierdzona. Wszyscy mechanicy zajęci i żaden nie chce zajrzeć. Gadałem z kolejnym, który mówi, że wg niego to nie wtryski leją tylko coś jest z elektroniką (mapą benzyny) i nie ma iskry, dlatego silnik zalany i tak pracuje. Zrzuca to na jakieś czujniki, które mogą wariować i stąd nierówna praca silnika itp. Miał ktoś w ogóle coś podobnego? |
|
Powrót do góry |
|
|
|