Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tymon1705
Debiutant
Dołączył: 11 Mar 2015 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość/region): koszalin Posiadane auto: Citroen Xara Picasso 1.8 16v
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Wto 21 Kwi 2015, 12:08 Temat postu: Demontaż hamulców bębnowych |
|
|
Witam .
Mam pytanie , czy ktoś z was rozbierał już z tyłu bębny w XP ? Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem tego autka , ostatnio robiłem hamulce z przodu i byłem na stacji diagnostycznej sprawdzić czy równo biorą przód okazał się ok ,ale z tyłu zrobiła się różnica prawie 35% . Dodam jeszcze że auto było sprowadzone z niemiec , na pierwszym przeglądzie było wszystko ok , i tu pada moje pytanie czy ktoś z was wie jak z ciągnąć bęben bez użycia siły tzn. by niczego tam nie zerwać w środku ? Wiem że w niektórych autach są różne patenty by poluzować samo-regulator niestety nic nie znalazłem na temat Xary Picasso . Nie chcę tego robić na siłę bo obstawiam właśnie zapieczony samo-regulator .
Z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi .
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
karola44-81
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 114 Skąd jesteś (miejscowość/region): Połaniec/ świętokrzyskie Posiadane auto: Xp 2,0 HDi, 2002r.; Xantia 1,9D 1995r.
Piwa: 9/0
|
Wysłany: Czw 23 Kwi 2015, 18:17 Temat postu: |
|
|
Przez otwór po śrubie koła przez piastę musisz włożyć cienki płaski śrubokręt i cofnąć nakrętkę( zębatkę) rozpieraka. świecąc w otwór latarka w odpowiednim położeniu piasty da się to zrobić bez żadnego problemu. Chodzi o skrócenie rozpieraka to wtedy bez problemu bęben zejdzie.
Inne opcje moim zdaniem są bezcelowe.
Polecam: https://www.trwaftermarket.com/pl/Produkty/Hamulce-bebnowe-i-uklady-hydrauliki-hamulcowej/Zestawy-typu-TRW-Superkit/
U siebie założyłem zestaw Bosch- koszt kompletu jak na zdjęciu w okolicy 230 zł. Nie opłaci się zmieniać samych szczek czy regulatorów. Kupuj taki zestaw jah bedziesz musiał wymieniać. Zakładasz wszystko zmontowane. Podłączasz rurkę, linkę zakładasz bęben i przy odpowietrzaniu regulator juz działa. Masz nowe hamulce za przyzwoita kasę.
U mnie tył hamuje jak szalony.
[/img] |
|
Powrót do góry |
|
|
dejnekomirek
Auto Maniak
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 718 Skąd jesteś (miejscowość/region): Duisburg Niemcy Posiadane auto: Citroen C5 2.2 hdi 2001r.
Piwa: 76/36
|
Wysłany: Czw 23 Kwi 2015, 21:48 Temat postu: |
|
|
Nie rob tego, bo zniszczysz samoregulatory. Jesli wymieniasz szczeki na nowe, to smialo sciagaj bebny na sile, najwyzej uszkodzisz tylko uchwyty ustalajace szczeki, a te bez problemu kupisz nowe w komplecie ze sprezynami. Czasami konieczne jest uzycie sciagacza, bo lozyska potrafia troche przyrdzewiec na czopach. Czesto demontaz bebnow konczy sie wymiana lozysk.
Usilowanie cofniecia nakretek samoregulatorow konczy sie uszkodzeniem mechanizmu samoregulatora. Pamietaj o tym! |
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz05
Dyskutant
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 74 Skąd jesteś (miejscowość/region): Poznań Posiadane auto: Xsara Picasso SX, Renault ESPACE III 2.0 lpg
Piwa: 3/4
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2018, 02:21 Temat postu: |
|
|
Witam! Przepraszam za brak zdjęć, bo te pokazują wszystko. Przygotowałem się do lekcji, porobiłem zdjęcia, odpowiedni opis, a tu... plyndz! Nie można na tym forum w prosty sposób dołączyć obrazu! Ale żeby nie poszło na marne, zostawiam chociaż suchy opis:
Wniknęła potrzeba zdjęcia bębnów w XSARA Picasso 1.6 16V 2006r. hamulce z ABS jak na zdjęciach. Liczyłem, że na forum znajdę "koło ratunkowe" albo "telefon do przyjaciela" a tu znikąd pomocy Gdy udało się to zrobić, postanowiłem to opisać, następcy będą mieli łatwiej Nie wiem skąd sugestia, że można poluzować nakrętkę rozpieraka śrubokrętem , chyba że mówimy o różnych samochodach i innych hamulcach. O rozkręcaniu rozpieraka to tak, jak powiedział Pan pułkownik Wołodyjowski "..o tym ni mowy być nie może..." (w oryginale o poddaniu Kamieńca Podolskiego). Jest to niemożliwe. Nawet już po zdjęciu bębna jest bardzo trudne, pokazuje to zdjęcie.
No chyba że..., jak w tym dowcipie o ginekologu-majsterkowiczu co zreperował silnik przez rurę wydechową
Rozkręcić nie, ale poluzować można, konstruktorzy przewidzieli taką potrzebę i tu mój pełen "szacun", że pomyśleli Tak jak na zdjęciu, trzeba przełożyć mocny śrubokręt przez otwór śruby koła i oprzeć z góry na rozpieraku. Oczywiście na tym etapie jest tam jeszcze bęben, na zdjęciu zupełnie przeźroczysty, abyście to widzieli Dobrze jak śrubokręt jest naprawdę solidny i wygięty trochę w "S-kę" aby łatwiej sięgnąć nad rozpierak. Potem kręcić na siłę piastą w dół aby zepchnąć rozpierak z garbika na szczęce, nawet kosztem niewielkiego zgięcia z drugiej strony, tam od widełek śruby. Potem można wyprostować
Z braku zdjęcia, krótki opis: jest to tuż pod cylinderkiem hamulcowym przy tylnej szczęce (tej jak patrzeć od tyłu samochodu) Przez otwór od śruby koła +latareczka z diody można zobaczyć
Ten garbik na szczęce to esencja całego pomysłu "jak to działa". Pokazuje to te zdjęcie:
Mechanicy prawdopodobnie dobrze o tym wiedzą, ale nie rozpisują się na forach, bo to przecież "ich chleb". |
|
Powrót do góry |
|
|
ipartspl
Czytelnik
Dołączył: 08 Gru 2016 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): Warszawa Posiadane auto: Citroet C4
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 12 Lut 2019, 14:23 Temat postu: Jak prawidłowo rozkręcać hamulce bębnowe? |
|
|
Hamulce bębnowe przez wielu kierowców uważane są za rozwiązanie nieco już archaiczne. W rzeczywistości jednak stosuje je wielu producentów aut, zwłaszcza w modelach nieco lżejszych i o mniejszej mocy. O ile tylko poddawane są odpowiednim przeglądom i wymianom części, potrafią służyć bezawaryjnie przez bardzo długi czas.
Wszystkie szczegóły znajdziecie na Naszym blogu! Zajrzyjcie a dowiecie się wszystkiego o prawidłowym rozkręcaniu hamulców bębnowych - https://www.iparts.pl/artykuly/jak-prawidlowo-rozkrecac-hamulce-bebnowe,352.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto 12 Lut 2019, 14:23 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|