Engine Failure po odpaleniu silnika

[razin]

Witam,

Dziś jak co dzień odpalam Albeę temp. na dworku -9. trzymam sprzęgło, przekluczam kluczyk czekam aż zgasną kontrolki daje w pozycję odpalenia, następnie jest Check Ok i gdy puszczam sprzęgło silnik gaśnie (był na luzie). Po przejechaniu kilkunastu metrów gaśnie wywala Engine Failure, włącza się żółta kontrolka silnika i brak mocy. Za 5 razem odpalił ale te pierwsze próby odpalenia kończyły się na niskich obrotach i gaśnięciu. Przewody WN wymienione 5 miesięcy temu na oryginały, świece tak samo. Wcześniej tego typu problemów na benzynie nie było. Aku nowe wymieniony miesiąc temu, ładowanie jest.

[dociekliwy]

jeździsz na gazie może
znów zamarzły skropliny w tłumiku ,
spróbuj wstawić do ciepłego garażu, hali na pare godzin lub ..,
rozszczelnić wydech za katalizatorem

[razin]

Akurat to zdarzyło się na benzynie. A błąd dalej jest i kontrolka od silnika również się pali. Dodam że przy temp. -17 tego nie było a tu zaledwie -9.

[dociekliwy]

tak, wiekszość samochodów z LPG powinna startowac na benzynie,
tyle że przy jazdach na krótkich odcinkach, niedogrzanym silniku, na niskich obrotach te powstałe skropliny w dużej mierze zostają w tłumiku,
zwłaszcza w szczelnym , to przy mrozach potrafi zablokowac wydech i uniemożliwi stabilne odpalenie silnika,

jeśli odpaliłeś silnik i nie gaśnie , wchodzi już na obroty to kieruj sie na diagn.komputerową , nie połaczę sie z Twoim autem nie mam szklanej kuli

[silbemond]

Albo Map Sensor Ci siadł

[Reklama]

[razin]

Dziś odpaliłem go na 10 min. pochodził sobie spokojnie. Po kilku godzinach odpaliłem na nowo temp. na dworze -10 Engine Failure i żółta ikonka silnika zniknęła, silnik nie gaśnie, obroty prawidłowe.