sommet
Czytelnik
Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): olkusz Posiadane auto: opel zafira 2.0 DTi 2001
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 13 Lip 2013, 17:02 Temat postu: problem z odpalaniem |
|
|
Witam,posiadam opla zafire 2.0 DTi 2001 wersja 110 km,mam pewien problem,a mianowicie dzieje się taka rzecz, gdy jest chłodno bądź zimno nawet -20,przekręcam kluczyk w stacyjce podgrzewa świece zapala się symbol sprężyki auto pali na dotyk w każdych wraunkach bez zarzutów,ale gdy jest gorąco i postoi sobie tak 8h to po przekręceniu kluczyka uznaje że nie musi podgrzewać świec,nie zapala się symbol sprężyki auto jak zaczarowane nie odpala,trzeba go mocno pokręcić,pokaszle i wkońcu odpali. Mam pytanie co to może być? dodam że świece wymienione,czujnik temp. również,zaworek zwrotny na pompie założony,akumulator 100% sprawny,sterownik sprawdzany w dwóch miejscach,bez zarzutów,komputer zero błędów,układ paliwowy sprawdzony szczelny.pompa paliwowa sprawna. Płyn do czyszczenia wtrysków dolany.nic nie pomaga jak podgrzeje świece pali zawsze na dotyk,jak tego nie zrobi,za cholere nie pali. Jestem w kropce gdyż niedługo wyjeżdzam w dłuższą trasę i boje się że wkońcu nie dopali wogóle. Zasugerowano mi bym wymienił całą pompe paliwową ale jak wiadomo to spore koszta,byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł mi pomóc. z góry dziękuje pozdrawiam |
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość/region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Nie 14 Lip 2013, 08:47 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to problem z świecami, to w skodach octaviach występuje podobny problem. Rozwiązują go tak, ze motają jakiś opornik dołączany na chwilkę przekaźnikiem czasowym , przy tym czujniku temperatury, który daje sygnał do kompa. W ten sposób komp "widzi" że jest zimno i załącza świece na czas startu. Po odpaleniu opornik się odłącza. Koszt u elektryka, który wie co ma zrobić 150 zł
Pozdrawiam _________________ Pomogłem - napisz na koniec jak rozwiązałeś problem. |
|