Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 07 Sty 2012, 17:01 Temat postu: Woda w bagażniku. |
|
|
Tak jak w temacie zbiera mi sie woda i tak najwiecej było tam gdzie jest koło zapasowe, wiec korkami spusciłem wode wysuszyłem, i te korki silikonem objechałem i po 2-3 tyg. patrze i znów woda zaczyna sie tam zbierać, i tez troche mokrawo było zaraz po lewej stronie obok dywanika.
Miał ktos taki problem i jak go usunąc |
|
Powrót do góry |
|
|
zurek1976
Debiutant
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość/region): Swinoujscie Posiadane auto: Volvo XC90 2005 2.4D / Toyota Yaris 1.0 Sol 2000'
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 08 Sty 2012, 20:29 Temat postu: Woda w bagazniku |
|
|
Hej!
Juz pisalem na ten sam temat. Mialem dokladnie te same objawy. Zaczelem od porad innych uzytkwnikow forum i uszczelnilem swiatla tyle. Ale woda dalej sie zbierala. W drugiej turze uszczelnilem wszystkie przejscia kabli i rurek miedzy karoseria (gorna krawdz) a klapa tylna. Pomoglo i jest sucho. Tez podejrzewalem korki w podlodze, ale te akurat trzymaja. Woda sciakala ewidentnie z gory bo mokre powierzchnie znajdowalem pod wykladzina bagaznika, z prawej strony.
Powodzenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 09 Sty 2012, 08:07 Temat postu: |
|
|
dzięki za info w sobotę zobacze u siebie ja korki uszczelniłem ale potem na chłopski rozum po co jesli by tam sie dostawała woda to automatycznie by z tamtąt spływała a tam wody miałem duzo, lampy sprawdziłem tam jest suchutko, |
|
Powrót do góry |
|
|
zurek1976
Debiutant
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość/region): Swinoujscie Posiadane auto: Volvo XC90 2005 2.4D / Toyota Yaris 1.0 Sol 2000'
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 09 Sty 2012, 14:08 Temat postu: |
|
|
No to zostala gora. Mi lampy tez wylgadaly na suche, ale skoro wszystko i tak rozebralem to uszczelnilem kazde polaczenie zeby nie wracac do tego jeszcze raz. Sprawdz dokladnie gorne krawedz dachu skad wychodza polaczenia do klapy. Czesto gumki pekaja w srodu i nie zobaczysz nawet uszkodzenia. Ostroznie z wiazka przewodow po lewej stronie. Latwo zlamac plastik mocowania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 09 Sty 2012, 16:50 Temat postu: |
|
|
Wczoraj wybrałem cała wode stan suchy pojechałem do rodzinki (pogoda deszczowa) przyjechałem do domu i tak w korkach wanie była woda i próg koło zderzaka ten zgrzew był mokry reszta sucha bo juz wszystkie plastiki mam pościągane, i według mnie to gdzies pod zderzakiem chyba przedostaje sie woda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon 09 Sty 2012, 16:50 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zurek1976
Debiutant
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość/region): Swinoujscie Posiadane auto: Volvo XC90 2005 2.4D / Toyota Yaris 1.0 Sol 2000'
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 10 Sty 2012, 08:25 Temat postu: |
|
|
Jesli przeciek jest od gory to zgromadzona woda bedzie wyplsaczac sie jeszcze przez jakis czas. Mi tez to poczatkowo wygladalo na przeciek od strony tylnej sciany bagaznika.
Co tu wiele pisac, lap latarke, rozbierz co sie da i testuj az znajdziesz 'winnego'. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 10 Sty 2012, 17:07 Temat postu: |
|
|
najlepiej jedna osobę do bagażnika a druga niech woda leje:) |
|
Powrót do góry |
|
|
zurek1976
Debiutant
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość/region): Swinoujscie Posiadane auto: Volvo XC90 2005 2.4D / Toyota Yaris 1.0 Sol 2000'
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 11 Sty 2012, 08:27 Temat postu: |
|
|
Tez tak probowalem. Nic z tego nie wyszlo. Przeciek byl bardzo maly i wykrywalny dobre godziny po deszczu albo po podrozy samochodem. Woda musi sie najpierw gdzies zebrac zeby po jakims czasie przelac do bagaznika. To troche trwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
darklo
Czytelnik
Dołączył: 13 Lis 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość/region): Legionowo Posiadane auto: yaris I 2005
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Sty 2012, 22:24 Temat postu: |
|
|
na górze przy zawiasach tylnej klapy po lewej stronie jest przelotka z kablami, trzeba sprawdzić czy nie wyskoczyła z blachy, a jak wyskoczyła, to trzeba ją przykleić butaprenem |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 22 Sty 2012, 19:00 Temat postu: |
|
|
wiec tak najpierw uszczelniłem wszystkie łączenia 4-5 dni jazdy bez deszczu sucho , 6 dnia z nieba deszcz i od razu w wanie woda , wiec automatycznie można powiedzieć że woda z góry się dostaje, wasze rady patrze przelotka wyrwana (i teraz moje pytanie czy jest na to jakiś patent żeby ją włożyć bo mi się nie udało, ale chyba blacharz jakość musi to włożyć przy wymianie czy od kręceniu klapy). Ja zrobiłem według wskazówek wiec przykleiłem a dokoła jeszcze silikon dałem i teraz czekam na deszcz z nieba i na całą prawdę. |
|
Powrót do góry |
|
|
darklo
Czytelnik
Dołączył: 13 Lis 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość/region): Legionowo Posiadane auto: yaris I 2005
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 29 Sty 2012, 18:54 Temat postu: |
|
|
domowym sposobem nie dasz rady wetknąć plastiku, najlepszy jest butapren tylko na suchą powierzchnię |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 17 Lut 2012, 20:34 Temat postu: |
|
|
no i lipa dzis u mnie troszke pokropiło i w bagazniku po lewej stronie zbiera sie woda i wiadomo ze jak sie wiecej uzbiera to wszystko sie przelewa do wany . co jeszcze sprawdzic? |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximus1226
Debiutant
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: TOYOTA YARIS I 1.0 16V 68KM 2002r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 22 Lut 2012, 15:03 Temat postu: |
|
|
Temat rozwiązany przelotka była nie staranie sklejona, przy 2 razem odkręciłem klapę lepsze dojście lepszy klej i po sprawie wody w bagażniku BRAK:) |
|
Powrót do góry |
|
|
luksik88
Czytelnik
Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): Toruń Posiadane auto: Yaris TS
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 16 Mar 2014, 16:08 Temat postu: re: woda w bagazniku |
|
|
Pojawiła się i woda w moim bagażniku przez co muszę odkopać temat.
Całą zimę przejeździłem i było ok, a wczoraj popadało i cały filc z prawej strony w bagażniku wilgotny, podeszło aż pod tylne fotele pasażerów...
W sieci znalazłem info., że w wyniku poluzowania się jednego z tylnych reflektorów do bagażnika dostaje się woda.
Zdjąłem lampe - banalna sprawa, zero zaczepów jedna śrubka. Przeczyściłem sparciałą uszczelkę oraz karoserie w miejscu stykania z lampą, dodatkowo dość mocno dokręciłem śrubkę, być może to pomoże, jak nie to silikon lub nowa uszczelka będą konieczne.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Comandos21
Debiutant
Dołączył: 23 Kwi 2018 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość/region): Ząbkowice Śl. Posiadane auto: Yaris1 1.0 FL 04.2004
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 18 Lip 2018, 20:08 Temat postu: |
|
|
I u mnie jest problem, z lewej strony mam zawsze po myjni ręcznej małą kałużkę wody.
W tym miejscu:
https://postimg.cc/image/z5nxv0piv/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|