Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy wy użytkownicy takiego samochodu macie podobny problem |
Tak |
|
0% |
[ 0 ] |
Nie |
|
100% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
Autor |
Wiadomość |
tomibar2
Czytelnik
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): Jastrzębie Zdrój Posiadane auto: Fiat Panda 4x4 Climing
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 02 Lip 2011, 21:36 Temat postu: Amortyzatory |
|
|
Fiat Panda 4x4 Climing 2004r. ... 2 lata temu wymiana amortyzatorów przednich .Na dzień dzisiejszy kolejna wymiana amortyzatorów przednich .Koszt 1 Amortyzatora jest o wiele droższy niż do np. Hammer H3 czy innych terenowych samochodów . Chociaż nie są ze złota to kosztują bardzo drogo a na rynku brak jakiegokolwiek zamiennika mimo iż figuruje w katalogu
Drogi Fiacie pomyśl o użytkownikach swoich samochodów czy mają zacząć kupować inne marki |
|
Powrót do góry |
|
|
Pandzia
Dyskutant
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 75 Skąd jesteś (miejscowość/region): Kociewie Posiadane auto: Fiat PandFiat Panda 4x4 Cross 1.3Mjet, 2006,Citroen C5 X7 2.0HDI Tourer 2008
Piwa: 0/9
|
Wysłany: Sro 23 Lis 2011, 18:30 Temat postu: |
|
|
Ja co prawda w benzynowej zwykłej wymieniałam amorki po 8 latach, wyjątkowo zużyte, puste i sprężyna pękła.
Do zwykłych też drogo. Amorki KYB koło 150zł, spręzyny 45zł, ale osłony i odboje złapać się za głowę trzeba, nie dość, że nigdzie nie było w hurtowniach, to 1 sztuka kosztuje 110zł wg. cennika fiata, wkurzyłem się i kupiłem parę za 40zł do Punto i jakoś daje radę.
Poduszki do amortyzatora jeszcze "lepiej" 1szt. 275 zł.
Na allegro znalazłem tańsze.
Fiat to tak na prawdę samochód dla bogatych ludzi, choć dopiero się przekonałem po 8 latach, kiedy zaczęło sie co raz więcej częsci do wymiany. |
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek_panda
Dyskutant
Dołączył: 22 Cze 2011 Posty: 88 Skąd jesteś (miejscowość/region): Jaworzno Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2003
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Czw 24 Lis 2011, 09:18 Temat postu: |
|
|
Pandzia napisał: | Fiat to tak na prawdę samochód dla bogatych ludzi, choć dopiero się przekonałem po 8 latach, kiedy zaczęło sie co raz więcej częsci do wymiany. |
Ja mam tak samo. Po 8 latach co raz więcej części prosi się o wymianę... ale auto było tanie, więc wykonanie również musiało być gorsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|