Źle zatankowane paliwo/benzyna zamiast ON/ku przestrodze


Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.auto.com.pl Strona Główna -> Silnik Diesel-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NBGKINOMYSZ

Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 20
Skąd jesteś (miejscowość/region): ZduńskaWola
Posiadane auto: PANDA MULTIJET 1.3
Piwa: 0/0
PostWysłany: Pią 14 Mar 2008, 19:13    Temat postu: Źle zatankowane paliwo/benzyna zamiast ON/ku przestrodze Odpowiedz z cytatem

Z życia wzięte.Kobiety potrafią wiele,ale najlepiej wychodzi im psucie czegoś co jest dobre.Tak przynajmniej ma moja żona.Miała zatankować samochód i zatankowała z tym,że zamiast olejem zatakowała benzyną.Zawsze takuję Vervę i zawsze zwracałem jaj na to uwagę.Ale co tam,dla niej Verva to Verva.Okazało się że nie ma znaczenia czy olej czy benzyna.Jednostką napędową która ucierpiała jest 1.3 Multijet jtd.
W zbioniku było około 5-6 litrów ON.Żona dolała do tego 11 litrów benzyny.Przez 15 km samochód jechał bez zarzutu.Dopiero po tym dystansie na niskich biegach zaczął się dusić,dławić,tracić moc i okropnie głośno dziwnie klekotać.Ponieważ nie wiedziałem że do baku nalała benzyny,a miałem sprawy do załatwienia przejechałem samochodem kolejne 45km.W między czasie zatrzymałem samochód.Silnik całkowicie ostygł i tu się zaczęły szopy.Kiedy go odpaliłem zaczął strasznie rzęzić i klekotać.Obroty falowały jak fale Dunaju.Mocy prawie zero.Pomyślałem,że tej nocy już nie wrócę do domu,ale mimo to nie zgasiłem go, a on sam również nie gasł.Ruszyłem z miejsca.Bardzo powoli i mozolnie zaczął się przesuwać do przodu wydając przy tym dźwięki których zapewne nigdy nie słyszeliście i nie chcielibyście nigdy usłyszeć.Z rury wydechowej szły kłęby czarnego dymu.Prędkość była tak zawrotna,że wskazówka wogóle się nie ruszła.Myślałem,że za chwilę zgaśnie i pozostanie mi hol.Jechałem tak około 700m.W końcu ku mojemu zdumieniu silnik zaczął ciągnąć.Nie tak jak powinien,ale w porównaniu z tym co było o niebo lepiej.Nie znając prawdziwej przyczyny awarii stwierdziłem,że zassał jakiegoś syfu z filtra paliwa i że to przepalił.
Jadąc do domu nie żałowałem gazu.Całą trasę przeleciał z prędkością 120km/h.Przed samym domem na niskich biegach znowu zaczął się dusić i rzęzić jak wcześniej.Stwierdziłem,że to jakaś poważna sprawa.Po wejciu do domu zacząłem zgłębiać temat, ponieważ do tej pory samochód chodził jak zegarek,a przestał odkąd miał styczność z moją żoną.
Znając zdolności kobiet i mojej ślubnej szybko ustaliłem,że przyczyną jest benzyna w zbiorniku mojego disla.Możecie sobie wyobrazić jakie wkurwie....e mnie ogarnęło.Samochód zrobił w naszej rodzinie zaledwie 7000 kilometrów.W następstwie tego niefortunnego zdarzenia odholowałem go do mechanika.I teraz napiszę to, na co wszyscy czekają.NIC SIĘ NIE STAŁO.Mechanik spuścił paliwo,zalał właściwe,przeczyścił układ paliwowy. Nie wymienił nawet filtra paliwa,bo stwierdził że jest czyściutki i nie ma takiej potrzeby.Na szczęście to uczciwy facet i na nic mnie nie naciągnął,a znając życie mógł.Koszt "naprawy"zamknął się w kwocie 50zł.
Myślę,że miałem dużo szczęścia w tym całym nieszczęściu.Większa ilość benzyny z pewnością uszkodziłaby wtryski,pompę czy katalizator.
Jedno jest pewne.Ten incydent nie wzmocnił tych elementów,a jedynie przyczynił się do ich szybszego zużycia.Prawdopodobnie jeżdżę teraz bombą zegarową z opóźnionym zapłonem,ale póki co jest OK !!!!!!!!!
Pozdrawiam wszystkich.
_________________
Fiat Pana 1.3 Multijet
Prawda jest jak [cenzura]-każdy ma swoją
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
dopec

Czytelnik
Czytelnik


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 7
Skąd jesteś (miejscowość/region): Łódź
Posiadane auto: Panda MultiJet
Piwa: 0/0
PostWysłany: Pią 14 Mar 2008, 19:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobrze,ze nie zalała do pełna bo by mogło być nie ciekawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Blade0304

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 147
Skąd jesteś (miejscowość/region): Dębica
Posiadane auto: Fiat Marea ELX 1.8 16V, Mercedes W202
Piwa: 0/0
PostWysłany: Sob 15 Mar 2008, 00:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

heh cos mi to przypomina, mam sasiada ktory jest zielony w sprawach motoryzacji, maja opla zafire 1.8 16V, przywoza zawsze paliwo z jakiejsc stacji w rzeszowe w takich karnistrach plastikowych, i raz jego ojciec do takiego samego karnistra kupił 20 litrów PETRYGO w sklepie z olejami.
no a madry synek wybierał sie na impreze a w baku było zero. wiec lejek i dawaj lejemy Very Happy no i zalali opelka petrygiem.. zapalił i silnik zaczą nierowno chodzic i były objawy jak by nie było paliwa.. na szczescie nic sie wiele nie stało, wymienili filtr paliwa i zrobili diagnostyke wtrysków w ASO, niby wszystko ok ale od tamtego czasu gdy ta zafirka odpala rano poprostu silnik nie utrzymuje obrotow i lubi zgasnąc. tak ze przestroga dla wszystkich, patrzcie co lejecie!! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
adam-as
Moderator

Junior admin


Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 951
Skąd jesteś (miejscowość/region): Dolnośląskie :-)
Posiadane auto: OMEGA B Kombi 2.0 16V + LPG STAG300 ___J.ADMINISTRATOR___
Piwa: 6/0
PostWysłany: Nie 16 Mar 2008, 14:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

E, czyli jednak da sie pojechać jak się wleje coś innego hehe Smile
To może zaczniemy Vervę rozcieńczać z wodą? Będzie taniej bo widzę że specjalnie na silnikach wrażenia to nie robi hehe.
Autor miał szczęście że benzyna była zmieszana z olejem napędowym. Jak żona zalała by do pełna mógłby być większy problem..., ale gratulacje dla silnego auta Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu skype status Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
vito79

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 223
Skąd jesteś (miejscowość/region): Siemianowice Śląskie
Posiadane auto: Panda
Piwa: 2/0
PostWysłany: Nie 16 Mar 2008, 22:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czytałem juz o taki problemie ze pierwsze tankowanie samochodu było do pełna i to własnie benzyną zamiast ropka. samochód zgasł po 300m i koniec jazdy. ASO spusciło benzynke nalało rokpi i po kłopocie nic sie MJtkowi nie stało Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Reklama








Wysłany: Nie 16 Mar 2008, 22:14    Temat postu: reklama

Powrót do góry
adam-as
Moderator

Junior admin


Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 951
Skąd jesteś (miejscowość/region): Dolnośląskie :-)
Posiadane auto: OMEGA B Kombi 2.0 16V + LPG STAG300 ___J.ADMINISTRATOR___
Piwa: 6/0
PostWysłany: Pon 17 Mar 2008, 00:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ludzie narzekają na fiaty, a to takie wdzięczne autka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu skype status Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Blade0304

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 147
Skąd jesteś (miejscowość/region): Dębica
Posiadane auto: Fiat Marea ELX 1.8 16V, Mercedes W202
Piwa: 0/0
PostWysłany: Pon 17 Mar 2008, 14:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mają w sobie to cos Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
skuter1975

Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 80
Skąd jesteś (miejscowość/region): Bukowno
Posiadane auto: Toledo 2.0 TDI
Piwa: 0/1
PostWysłany: Pon 17 Mar 2008, 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Blade0304 napisał:
mają w sobie to cos Wink


Podobnie jak radziecka myśl techniczna T-72 który spali wszystko co mu się wleje Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Vitor_Belfort

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 151
Skąd jesteś (miejscowość/region): Sosnowiec
Posiadane auto: Fiat Linea 1.4 8V 2008 r + LPG Tartarini
Piwa: 0/0
PostWysłany: Wto 18 Mar 2008, 16:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

skuter1975 napisał:
Blade0304 napisał:
mają w sobie to cos Wink


Podobnie jak radziecka myśl techniczna T-72 który spali wszystko co mu się wleje Very Happy


No wiesz - Skuter nie obrażaj PANDZI Wink A silniki Multijet to tak naprawdę jedne z najbardziej niedocenianych na rynku Diesli. Jeśli będę zmieniał Pandę za 2 - 3 lata (po pełnej amortyzacji) to chyba zdecyduję się na Multijet. Jest ekonomiczny i zapewnia przyzwoite osiągi. Co przy wyprzedzaniu na trasie zapewnia znacznie mniej stresu Wink pozdro i bezawaryjnej jazdy.
_________________
Ból jest tymczasowy - duma jest wieczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
edgar85

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 114
Skąd jesteś (miejscowość/region): Poznań
Posiadane auto: Fiat Panda 1.3 Multijet 2007 r.
Piwa: 0/0
PostWysłany: Wto 18 Mar 2008, 18:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przez to, że było 5 litrów ON i dolano 10 litrów Pb było w miarę OK.

Niemniej filtr paliwa bym wymienił przy pierwszej okazji - nie słuchając mechanika.

Fiat to nie są Fehler in alle teilen, a wdzięczne samochody!Smile

Pamiętajcie i pamiętajmy o tym:-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
NBGKINOMYSZ

Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 20
Skąd jesteś (miejscowość/region): ZduńskaWola
Posiadane auto: PANDA MULTIJET 1.3
Piwa: 0/0
PostWysłany: Wto 18 Mar 2008, 22:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

EDGAR85 - a co sugerujesz przez wymianę filtra? Jeżeli go nie wymienię to co według Ciebie może się zdarzyć?
_________________
Fiat Pana 1.3 Multijet
Prawda jest jak [cenzura]-każdy ma swoją
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
vito79

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 223
Skąd jesteś (miejscowość/region): Siemianowice Śląskie
Posiadane auto: Panda
Piwa: 2/0
PostWysłany: Sro 19 Mar 2008, 00:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vitor_Belfort napisał:
skuter1975 napisał:
Blade0304 napisał:
mają w sobie to cos Wink


Podobnie jak radziecka myśl techniczna T-72 który spali wszystko co mu się wleje Very Happy


No wiesz - Skuter nie obrażaj PANDZI Wink A silniki Multijet to tak naprawdę jedne z najbardziej niedocenianych na rynku Diesli. Jeśli będę zmieniał Pandę za 2 - 3 lata (po pełnej amortyzacji) to chyba zdecyduję się na Multijet. Jest ekonomiczny i zapewnia przyzwoite osiągi. Co przy wyprzedzaniu na trasie zapewnia znacznie mniej stresu Wink pozdro i bezawaryjnej jazdy.



Niedoceniony? dziwne?
1.3 MJ zdobył tytuł silnika roku 2005. Wystarczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
edgar85

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 114
Skąd jesteś (miejscowość/region): Poznań
Posiadane auto: Fiat Panda 1.3 Multijet 2007 r.
Piwa: 0/0
PostWysłany: Sro 19 Mar 2008, 01:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Naprawdę zdobył tytuł silnika roku? Tego nie wiedziałem - z drugiej strony nie dziwię sięSmile

NBGKINOMYSZ!
Filtr paliwa - gdyby żona została na tej stacji i nie odpaliła auta - wtedy nie trzeba by było wymieniać filtra. Teraz raczej tak. Filtr paliwa (do diesla) różni się budową od wersji benzynowej, niby to to samo, ale zapchać się może, a już na pewno skróciliście jego żywotnośćVery Happy
Jak się zapcha - wtedy może nieznacznie wzrosnąć spalanie, męczysz silnik, lub też nieznacznie spadną osiągi. Polecałbym wymienić.
Filtr jest dosć tani, jest dosyć łatwy dostęp.
Taki filtr powinien wytrzymać Ci ok. 80-90 tkm - jak się tankuje na porządnych stacjach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Vitor_Belfort

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 151
Skąd jesteś (miejscowość/region): Sosnowiec
Posiadane auto: Fiat Linea 1.4 8V 2008 r + LPG Tartarini
Piwa: 0/0
PostWysłany: Sro 19 Mar 2008, 10:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niedoceniony? dziwne?
1.3 MJ zdobył tytuł silnika roku 2005. Wystarczy?[/quote]

Miałem na myśli opinie przeciętnych zjadaczy chleba u nas w kraju. Nie wiem dlaczego, ale ludzie mają lepsze zdanie o silniku VW - ena TDI niż o Multijet. Może pokutuje jeszcze stereotyp (a właściwie teraz już zabobon) że to FIAT...
Chociaż w wielu magazynach i programach można usłyszeć i przeczytać że MJ to jeden z NAJLEPSZYCH diesli na rynku Wink
_________________
Ból jest tymczasowy - duma jest wieczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
vito79

Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 223
Skąd jesteś (miejscowość/region): Siemianowice Śląskie
Posiadane auto: Panda
Piwa: 2/0
PostWysłany: Sro 19 Mar 2008, 23:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

edgar


Filtr paliwa jest drogi. Sa 2 rodzaje w ASO tańszy kosztuje 110zł a droższy 200 z groszami. Wymiana rzeczywiscie jest dosc łatwa i ksiażka serwisowa mówi o wymianie co 60kkm. U mnie wymieniłem po 40kkm bo kazdy wie jakie badziewiate paliwo jest na naszych stacjach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość gadu-gadu Postaw piwo (podziękowanie dla autora tej wiadomości)
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.auto.com.pl Strona Główna -> Silnik Diesel-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group