Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knapix
Czytelnik
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 2
Posiadane auto: Opel Astra 1,7 TD Intercooler Isuzu, '94
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 21 Mar 2009, 20:16 Temat postu: Dziwne CHrobotanie z przodu |
|
|
Witam wszystkich!
Mam problem w Astrze F 1,7TD Intercooler (Isuzu).
Podczas spokojnej jazdy przy prędkościach rzędu 70 - 100km/h słychać dziwne chrobotanie z przodu, jakby jakiś wałek toczył się na sucho bez smarowania. Właściwie nie tylko słychać ale też czuć pod nogami ponieważ przenoszą się one na karoserie. Są cykliczne i niezależne od obrotów silnika ani od skrętu w lewo czy w prawo. Ustają czasami przy lekkim przyhamowaniu.
Podnosiłem auto stronami i rozędzałem koła. Z lewego słychać tylko szum powietrza. Przy podniesieniu prawej strony hałas słychać bardzo wyraźnie. Ciężko to zlokalizować ale moim zdaniem hałas ten dobiega bardziej od skrzyni niż od koła.
Byłem już u 5ciu mechaników i każdy rozkłada ręce albo chce mi wymienić poł samochodu.
Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem to proszę o pomoc.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam _________________ Paweł |
|
Powrót do góry |
|
|
GRZĘDA
Auto Maniak
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 791 Skąd jesteś (miejscowość/region): GOŁDAP Posiadane auto: OPEL ASTRA G KOMBI 1,7 DTI
Piwa: 28/0
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2009, 16:06 Temat postu: |
|
|
Witam .
A powyżej 100 lub do tych 70 co sie dzieje
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
iqon
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 222 Skąd jesteś (miejscowość/region): Kraków Posiadane auto: Peugeot 307 1,6 hdi 110 km
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2009, 18:29 Temat postu: |
|
|
Witam. Kolego to moze byc łożysko w kole _________________ iqon |
|
Powrót do góry |
|
|
knapix
Czytelnik
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 2
Posiadane auto: Opel Astra 1,7 TD Intercooler Isuzu, '94
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 00:34 Temat postu: |
|
|
Do 70 czasami do 60km/h tego nie slychac lub bardzo bardzo cicho... Powyzej 100 tez jakby zanikało.
Czy łożysko mogło by przenosić to chrobotanie na karoserie?? _________________ Paweł |
|
Powrót do góry |
|
|
Sztygar
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 430 Skąd jesteś (miejscowość/region): Podkarpackie Posiadane auto: Opel Astra 1.6Si(silnik C16SE) caravan, Vectra B 1.6 16V(X16XEL) caravan, BMW e39 523i(M52TU B25) Touring 1999r.
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 10:31 Temat postu: |
|
|
Łożysko(a) kół przenoszą chrobotanie-szum na karoserię. Miałem taki przypadek tylko w zupełnie innym samochodzie. Była to zastava 1100p. Po 500km trasie myślałem że mi łeb pęknie. Najgłośniej też było przy określonej prędkości-80km/h. Powyżej hałas może się mieszać z innymi nasilającymi się odgłosami(silnik, prędkość).
Trzeba sprawdzić samo łożysko koła. Z tym się wiąże właściwie demontaż tej prawej kolumny. Chodzi o to by wysunąć z niej przegub napędowy zewnętrzny lub półoś z tego przegubu. Tak żeby koło-piasta niezależne się kręciła od półosi.
Dopóki tego się nie zrobi, to podejrzanie też jest łożysko mechanizmu różnicowego z tej strony lub jego regulacja(oby sama regulacja).
Regulacja jednej strony ma wpływ na drugą stronę(łożysk mechanizmu).
Dlatego raczej... raczej trzeba sprawdzić w pierwszym rzędzie łożysko koła.
Prawe koło bardziej zbiera błoto i wodę z pobocza i częściej łożyska z tej strony siadają.
Tak z innej beczki-sprawdź oleum w skrzyni. Ile go jest i w jakim stanie.
Łożysko koła potrafi wprowadzać w drgania poprzez wachacz, mocowanie kolumny właśnie nawet karoserie-podłogę pod nogami. Takie "łuu...łu" i dosłownie mrowienie pod stopami i po dłuższym czasie czacha dymi i jeździć się tym odechciewa(gdy łożyska się zupełnie kończą. _________________ Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 10:31 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pierre80
Debiutant
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 26 Skąd jesteś (miejscowość/region): Warszawa Posiadane auto: Zafira B 1,8 140KM A18XER 2011r.
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Nie 28 Wrz 2014, 21:22 Temat postu: |
|
|
A ja miałem Fiata 125p z silnikiem poldka 1500 i powyżej 80 Km/h zaczynało mi głośno szumieć łożysko w prawym kole.
Któregoś pięknego dnia przy zjeździe z wiaduktu jak przekroczyłem 90 "łupnęło" i od tamtej pory była totalna cisza nawet przy 120. |
|
Powrót do góry |
|
|
|