Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szybki24
Czytelnik
Dołączył: 24 Sty 2013 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Książ Posiadane auto: fiat
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 24 Sty 2013, 21:20 Temat postu: Urwany hak holowniczy |
|
|
Proszę o informację czy ktoś z użytkowników auta dostawczego czy innego spotkał się z urwanym hakiem holowniczym do ciągnięcia przyczepy.
Ostatnio jeden ze znajomych jest posiadaczem Ducato 02-06r. z zamontowanym hakiem holowniczym. Hak był sporadycznie używany do ciągnięcia małej przyczepki wcześniej co robił poprzedni użytkownik niestety ale nie wiem. W trakcie zdarzenia hak został wykorzystany do przeholowania innego auta
Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów cała konstrukcja haka się rozpadła się na pół a kula wraz z dolną częścią rury spadła na ziemię.
W całym zdarzeniu nie było żadnych dodatkowych strat i uszkodzeń.
Problem polega na tym że bubel który był zamontowany stanowił poważne zagrożenie dla innych użytkowników.
Stary hak został zdemontowany a właściciel rozważa zamontowanie nowego. Po przejrzeniu różnych ofert na aukcjach widzę sporą rozbieżność cenową od 180 do 360 zł, na innych stronach znalazłem kilka dużo droższych które wyglądają zupełnie inaczej i też są do starego ducato dodam że tańsze konstrukcje niczym się nie różnią od tego co było wcześniej zamontowane.
Zadzwoniłem do kilku firm które handlują i często słyszałem że hak posiada homologację i jest rewelacyjny i sprzedaje się jak ciepłe bułki w momencie gdy dopytywałem się kto jest producentem to sprzedawca zaczął kręcić żeby tylko nie zdradzić skąd pochodzi. W sumie sprzedawca oferował mi kota w worku.
Dziwne było to że hak wygląda bardzo podobnie do tego co się urwał.
W trakcie szperania w necie znalazłem stronę PIH gdzie były opisane przypadki kontroli kilku sprzedawców na aukcjach i producentów którzy oferują produkty które nie spełniają żadnych norm i przepisów trochę dziwne a większość produktów rozpadła się przy niewielkim obciążeniu.
Zadzwoniłem do znajomego rzeczoznawcy któremu opowiedziałem całą historię mojego klienta a on odpowiedział mi że klient miał mega szczęście i nie jest to odosobniony przypadek.
Z wiązka z tym proszę o dyskusję w miarę poważną czy komuś z was lub znajomemu urwał się hak przy aucie.
Na dowód mogę przesłać zdjęcia. |
|
Powrót do góry |
|
|
petarda
Auto Maniak
Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 1360 Skąd jesteś (miejscowość/region): Gdańsk Posiadane auto: Fiat Bravo 1,9 16V
Piwa: 57/9
|
Wysłany: Czw 24 Sty 2013, 22:30 Temat postu: |
|
|
Sam nie spotkałem takiego przypadku ale wiem że hak powinien posiadać homologację z okresloną masą holowanego.
Jesli holowanie innego pojazdu odbywało się na miękkim holu zapewne było szarpnięcie i to spowodowało spore obciążenie haka.
Pozostaje jedyne słuszne wyjście pójścia do sklepu stacjonarnego i zakupu haka a przed zakupem obejrzenia czy hak posiada homologacje producenta i zadania sprzedawcy trudnych pytań: ma czy nie, jesli tak uważnie przeczytać, jeśli nie dlaczego.
Osobiście uważam że jeśli producent z Koziej Wólki tzw rzemiosło dla oszczędności kupi niewłaściwy materiał albo zatrudni pijaka do spawania na rozp... spawarce i będzie robił na ilość to żadna homologacja nie pomoże.
Przy właściwym spawaniu nie ma opcji urwania. _________________ |
Jak opuścić kopary biedakom?
Zajechać na stację limuzyną BMW 745 full wypas, wysiąść z gracją...
... i zatankować gazu za 50 zeta )
full lans )
| |
|
Powrót do góry |
|
|
kobramir
Auto Maniak
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 887 Skąd jesteś (miejscowość/region): Bielsko-Biała Posiadane auto: Brava Grande Tipo
Piwa: 107/0
|
Wysłany: Pią 25 Sty 2013, 09:03 Temat postu: |
|
|
Stwierdzenie ,że się rozpadło to dość ogólne stwierdzenie.
Nie piszesz ,czy np. kula haka pękła . Może poprostu konstrukcja podczas eksploatacji i drganiom ulegała stopniowej degradacji .a brak kontroli sprowadził się do tegi ,że śruby mocujące szczeliły.
Nie jestem pewien co do homologacji czy ona nie obejmuje tylko kuli. _________________ NIE PIJĘ BO JEŻDŻĘ ALE ZA POMOC PIWKO PRZYJMĘ |
|
Powrót do góry |
|
|
szybki24
Czytelnik
Dołączył: 24 Sty 2013 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Książ Posiadane auto: fiat
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 25 Sty 2013, 21:18 Temat postu: |
|
|
Hak rozpadł się na trzy części belka główna pękła na pół a od spodu odpadł fragment rury kwadratowej z przyspawanymi wspornikami od kuli haka. Belka poprzeczna haka jest prawdopodobnie z rury o ściance między 2 a 2,5mm na mój gust bardzo cienka. Można sądzić że hak był za słaby na swoje parametry bo w dowodzie auto ma 2000 kg uciągu. Tabliczka znamionowa jest mało czytelna. Na allegro widziałem sporo ofert o takiej samej konstrukcji i o uciągu ponad 2,0t . Znajomy przy ducato ma hak produkcji zachodniej który jest zdecydowanie mocniejszej konstrukcji niż ten co się urwał a punkty montażu są zupełnie inne. Tak się zastanawiam kto dopuszcza takie buble do ruchu i nikt nie robi porządku z tym. Zdaje sobie sprawę że wszyscy szukają oszczędności ale bez przesady są jakieś granice zdrowego rozsądku. Już nie raz miałem okazję kupić bardzo tanie części ale wiem że to co jest tanie nie zawsze jest dobre i trwałe. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogd74
Auto Maniak
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 1123 Skąd jesteś (miejscowość/region): Rybnik/ Wodzislaw Śląski Posiadane auto: Fiat Stilo Active 1.9JTD 80KM, Mercedes 190 D 2.0 1990r
Piwa: 64/3
|
Wysłany: Sob 26 Sty 2013, 15:16 Temat postu: |
|
|
szybki24 napisał: | Można sądzić że hak był za słaby na swoje parametry bo w dowodzie auto ma 2000 kg uciągu. | Uciąg uciągiem, ale nacisk na kule nie powinien przekraczać ok 70kg.... Widuje często na Germani jak policaje niemieckie kontrolują nacisk szczególnie w lawetach, mają taki fajny przyrząd podobny do lewarka hydraulicznego..... Może kiedyś ktoś coś szarpał i go nadwyrężył, korozja zrobiła reszte _________________ Lubię browary.....latem zimne, zimą ....zimne |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sob 26 Sty 2013, 15:16 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|