Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
autoadmin
Site Admin
Dołączył: 30 Sty 2006 Posty: 1019 Skąd jesteś (miejscowość/region): Jaworzno Posiadane auto: www.Auto.pl , 2003r.
Piwa: 85/64
|
Wysłany: Wto 11 Gru 2007, 14:45 Temat postu: Jak rozpoznać auto powypadkowe? |
|
|
Na co zwracać uwagę, by nie dać się oszukać nieuczciwemu sprzedawcy, i rozpoznać, że auto jest powypadkowe? |
|
Powrót do góry |
|
|
pann samochodzik
Gość
|
Wysłany: Sro 12 Gru 2007, 00:53 Temat postu: Auto powypadkowe |
|
|
Siemka
No tak tutaj trzeba rozgraniczyć temat ;
-auta powypadkowe,
-auta po stłuczkach,
-auta po lakierowaniu kosmetycznym.
Oczywiście , każdy może mieć jescze inne rozgraniczenie.
Ale pytanie zasadnicze jak można poznać auto powypadkowe po stłuczce lub lakierowaniu kosmetycznym;
-technika wykonywania prac blacharsko lakierniczej jest tak doskonała , że przeciętny człowiek nie rozpozna ,
-prace prowadzone przez przeciętne zakłady są rozpoznawalne z licznymi niedomaganiami blacharskimi i lakierniczymi,
-ostatnio rozpowszechnione pseudo blacharskie i garażowe wykonywane bez stosownego oprzyrzadowania specjalistecznego-widoczne wady rozpoznawalne nawet przez laika.
Może macie swoje sugestie ???.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiz
Dyskutant
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 80 Skąd jesteś (miejscowość/region): Polska Posiadane auto: HYUNDAI GETZ. 1,1 2007
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 13 Gru 2007, 19:50 Temat postu: |
|
|
WITAM TERAZ NIE MA PROBLEMÓW Z ROZPOZNANIEM SAMOCHODU POWYPADKOWEGO KAZDY KTO MA TESTER ROZPOZNA SAMOCHÓD PO WYPADKU TESTER ZAKUPIC MOZNA NA ALEGRO WSPANIAŁA RZECZ WATO |
|
Powrót do góry |
|
|
R@D Moderator
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 318 Skąd jesteś (miejscowość/region): Warszawa Posiadane auto: Mazda 6 GG 2.0 02r.
Piwa: 6/0
|
Wysłany: Czw 13 Gru 2007, 23:15 Temat postu: |
|
|
Jeśli blacharz nieudolnie spasował różne części to bardzo łątwo można to dostrzec. Normalnie szpary między błotnikiem a maską lub drzwiami powinny być takie same. Jeśli z jednejs trony i z drugiej są różna to już widać że coś jest nie tak i coś było kombinowane.
Jednak najlepszym sposobem jest tester lakieru, jak wspominał kolega lub fachowe oko znajomego fachowca |
|
Powrót do góry |
|
|
laszlo
Stały Bywalec
Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 120 Skąd jesteś (miejscowość/region): Poznań stolica Pyrlandii
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Sob 15 Gru 2007, 14:14 Temat postu: |
|
|
Warto też zwrócić uwagę na wnętrze - jeżeli jest mocno zużyte a stan licznika to np.70 tyś to coś jest nie halo. Podobnie warto zerknąć na deskę rozdzielczą i śrubki mocujące sam licznik jeżeli coś jest luźne, niedokręcone a śruby wyrobione i wskazujące na odkręcanie to na bank ktoś coś kombinował. Ogólnie auto bezwypadkowe jest symetryczne, poszczególne panele nadwozia są równo rozmieszczone - wskazują na to równe szczeliny np. pomiędzy maską a nadkolem. Lampy powinny być osadzone prosto i nie powinny wystawać poza obrys samochodu. Zawsze warto sprawdzić jak wygląda podłoga pod dywanikiem w bagażniku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sob 15 Gru 2007, 14:14 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
cybarseba
Gość
|
Wysłany: Sro 19 Gru 2007, 01:28 Temat postu: |
|
|
właśnie najlepszym sposobem na rozpoznanie czy auto jest po wypadku jest zakup testera lakieru AT500 firmy marse kosztuje 26 PLN na allegro |
|
Powrót do góry |
|
|
laszlo
Stały Bywalec
Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 120 Skąd jesteś (miejscowość/region): Poznań stolica Pyrlandii
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Sro 19 Gru 2007, 13:27 Temat postu: |
|
|
Kolego cybarseba - ja wiem, że biznes jest biznes ale to już chyba lekka przesada, mogłeś chociaż zalogować się pod innym nickiem. Moim zdaniem taki sposób reklamowania Twojego towaru jest co najmniej nieelegancki.
Moderatorzy - do dzieła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej.t
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 463 Skąd jesteś (miejscowość/region): Polska Posiadane auto: sprzedałem auto
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 24 Gru 2007, 01:59 Temat postu: Jak rozpoznać auto po wypadku |
|
|
[b
Witam,
Sprytnie z tą raklamą no nie ???.
Ale muszę wam powiedzieć co do tych testerów.
-są one przydatne ,ale nie odzwierciedlają stanu faktycznego,
-pomiar jest orientacyjny i trudno tutaj mówić o zastosowaniu przez profesjonalistów,
-dają wynik pozorny i niepełny,
-sugerują jedynie grubość szpachtlu a nie lakieru,
-ten drugi jest zbyt cienki /warstwa używana przy samochodach fabrycznych to 90 do 180 um/a wykrycie tej następnej warstwy lakieru naprawdę nie jest takie proste???.
Zatem nie sugerujmy się tym testerem.
Sprawdziłem i testowałem sam osobiście.
Pozdrawiam.
[/b] _________________ XXX |
|
Powrót do góry |
|
|
DEVLINQ
Czytelnik
Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: Lacetti 1.6 SX
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 29 Sty 2008, 22:54 Temat postu: |
|
|
Warto również zwrócić uwagę na płaszczyznę dachu czy przypadkiem nie ma jakiejś zmarszczki czy delikatnego wgniecenia ewentualnie pofalowania. Samochód z takim dachem mógł ulec jakiemuś poważniejszemu zdarzeniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bogdan Woźniak
Debiutant
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość/region): ORZESZE Posiadane auto: Fiat Stilo Actual 1.2, 2003
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 03 Lut 2008, 00:50 Temat postu: |
|
|
Witam.Jeżeli jest to samochód serwisowany to bierzemy właściciela i autko i 5 dych i walimy do serwisu na przegląd a tam wiadomo co?Jeżeli jest z komisu podobna sytuacja tyle,że mechanik jest znajomym komisu ale zawsze można sie potargować,z giełdy to ryzyko trzeba mieć fachowca ze sobą.Jeżeli się jest laikiem to żadne przyrządy nie pomogą. _________________ Bodzio |
|
Powrót do góry |
|
|
faraon
Stały Bywalec
Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 218 Skąd jesteś (miejscowość/region): Zduńska Wola Posiadane auto: Skoda Roomster Style Sound 1,4 16v 2011r
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 03 Lut 2008, 16:15 Temat postu: |
|
|
Witam
Tester grubości lakieru na nic może sie zdac ponieważ teraz nie klepie sie aut tylko wymienia całe elementy i lakieruje bez szpachli . Jedynie dach może byc szpachlowany , ale i dachy sie wymienia . trzeba obejrzec dokładnie komorę silnika ( tam wiele widac ) , bagażnik od środka i podłogę od spodu. z wierzchu każde auto jest cacy .
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
MIKOŁAJ
Stały Bywalec
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 118 Skąd jesteś (miejscowość/region): Kujawko pomorskie Posiadane auto: astra kombi 1.4
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 15 Mar 2008, 18:31 Temat postu: |
|
|
No pozwole niezgodzic sie ze tester lekiem na cale zlo bo po brobnej kolizji auto bedzie lakierowane to nie znaczy ze bylo bite powaznie istotna sprawom jest sprawdzenie podluznic zawsze sa slady prostowania lub wymiany i taki auto zawsze sie zle prowadzi klepanie widoczne jest prawie zawsze wystarczy poobracac auto do slonka i widac lekkie fale w kombi po kolizjach zdazaja sie zacieki po relingach widoczne beda plamy na tapicerce Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
mahon_lublin
Czytelnik
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 1
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 21 Mar 2008, 22:18 Temat postu: |
|
|
witajcie
nie dokonca z tym testerem at500 sam go kupilem jestem blacharzem i musze was rozczarowac poniewaz mi wykrywa podwujną wartwę lakieru i powiem jeszcze ze mimo tego ze sie znam na karoserii pare razy wykrył to czego sam nie widziałem chodzi o drobne poprawki lakiernicze |
|
Powrót do góry |
|
|
|