Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek111111
Czytelnik
Dołączył: 28 Maj 2012 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość/region): łódż Posiadane auto: panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 28 Maj 2012, 21:29 Temat postu: |
|
|
majki napisał: | niekoniecznie bezpiecznik - tak mysle
mialem podobnie tyle ze u mnie nie dzialalo tylko 1 swiatlo drogowe
okazalo sie ze bezpieczniki ok , zarowka ok
przyczyna lezala gdzie indziej -
za bezpiecznikami (w kabinie) jest taka czarna prostokatna skrzynka z paroma przekaznikami, bezpiecznikami i paroma wtyczkami - do niej tez wchodzi o ile dobrze pamietam gruby czerwony kable z aku
okazalo sie ze wypalil sie styk w jednej ze wtyczek (plaska szara z kilkonastoma pinami)
wyjalem ja wydlubalem nadpalony plastik, po czym cieniutkim srubokrecikiem scisnalem to malitkie pojedyncze wypalone gniazdo tej wtyczki tak ze nie ma luzu w polaczeniu pomiedzy pinem w tej skrzynce a sama wtyczka no i problem sie rozwiazal...tyle ze nie wiem czy jest jakies prawdopodobienstwo zeby bylo mozliwe ze nagle przestana dzialac z tego powodu oba swiatla
pozdro |
jest na to jakiś trwały sposób, ten Mariusz ma patent na to, numer do niego 530-024-124 |
|
Powrót do góry |
|
|
don_rikardo
Debiutant
Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość/region): Częstochowa Posiadane auto: Mazda premacy
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 21 Lip 2013, 14:07 Temat postu: Swiatła mijania |
|
|
Witam wszystkich ! Teraz dopiero poczytałem temat świateł mijania i zastanawiam się dlaczego tutaj nikt nie odpowiedział na pytanie --- dlaczego w tej kostce przy bezpiecznikach wypala się styk od świateł mijania?? Otóż odpowiedź jest prosta--- za duży płynie prąd w porównaniu do powierzchni styku--- czyż nie tak?? Więc wyczyszczenie styku i ściśniecie go powoduje że jest poprawa ----ale na ograniczoną wartość czasową. Dlaczego nikt nie wpadł na to zeby polutować przewody łączone w kostce?? Polutować je obok kostki - i tak tego nie widać ! W razie potrzeby rozłączenia tego połaczenia odcinamy ucinaczkami połączenie ---- a później ponownie lutujemy---- mamy 100 % pewny styk --nie powodujący spadku napięcia na żarówkach i nic nam sie nie "wygrzewa". Przecież tej kostki nie rozpinamy raz w miesiącu ----prawda???
Na pewno ktoś stwierdzi ---kaszana -- ale jakże skuteczna !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
krixpl
Czytelnik
Dołączył: 14 Lut 2011 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Mysłowice Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 27 Cze 2016, 08:58 Temat postu: |
|
|
Witam, chciałbym zostawić tak dla potomności, ponieważ w jednej pandzie problem z kostką rozwiązałem, a dziś w drugiej pandzie wystąpił dokładnie ten sam problem.
Tak wygląda przepalenie na wtyczce
W ASO za wymianę takiej wtyczki chcą ponad 150zł i są to pieniądze wyrzucone w błoto, bo po niedługim czasie kostka znów się przepala. Ja rozwiązałem to poprzez całkowite pozbycie się oryginalnej wtyczki i zastąpienie jej wtykiem i gniazdem MOLEX 10-pin, które kosztuje w granicach kilku złotych (popularny portal aukcyjny, szukać pod frazą "molex 10 pin"), a sprawuje się w tej roli doskonale, o czym świadczyć może to, że w "pierwszej pandzie" o której wspominałem na początku zrobiłem już ponad 80tys. km z tą kosteczką i dalej wygląda i działa jak nowa.
Kostka:
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
pc131
Debiutant
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość/region): Warszawa Posiadane auto: Scenic II 2003r 1.9 dCI 120KM
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Pon 18 Cze 2018, 18:46 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu u mnie też wysiadło jedno ze świateł mijania. Lewy kierunkowskaz czasami mrugał dwa razy szybciej niż normalnie. Wymieniłem żarówkę i nic...
Poszukałem w google i zostałem skierowany do tego wątku. I dokładnie, dwa kabelki przy szarej wtyczce pod kierownicą były przepalone przy wtyczce - brak kontaktu (brak prawego światła mijania?) + okazjonalne zwarcia (szybsze mruganie kierunkowskazu?).
Nowa kostka 20zł na popularnym portalu aukcyjnym, rurka termokurczliwa 1zł, robocizna 15 minut, przewody skręcone, nielutowane, jedynie "ściśnięte" rurką termokurczliwą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenrykO
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2007 Posty: 116 Skąd jesteś (miejscowość/region): Przysucha/Skrzyńsko Posiadane auto: Fiat Tipo 1,4 V16 Sedan
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Sro 13 Mar 2019, 21:15 Temat postu: |
|
|
Witam po baaaardzo długiej nieobecności na forum. Po 15 latach użytkowania sprzedałem właśnie Pandzie. Od naprawy świateł nie było z nimi więcej problemów. Nawet żarówki oryginalne do końca.
Pandzia poszła w dobre ręce... Będziesz Pan zadowolniony... Zrobiłem na niej 216000 km. Łezka w oku...
Zmieniłem Fiata na następnego "salonowca" Tym razem Tipo sedan 1,4. Tak że znikam z tej części forum i loguję się do Tiposzczaków.
Pozdrawiam Pandziomaniaków _________________ HenrykO
Były posiadacz salonowej Paździochy
Obecnie posiadacz salonowego Tipocha |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sro 13 Mar 2019, 21:15 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
minerek
Czytelnik
Dołączył: 13 Mar 2019 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość/region): krk Posiadane auto: panda 1.4 \'04
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 13 Mar 2019, 21:52 Temat postu: |
|
|
Panowie mam podobny problem ale poszla kostka przy zarowce. Jak myslivie od czego? Odlaczalem ostatnio aku kilka razy i ladowalem, moze to byc to? Wyczyszczenie wystarczy czy wymienic? Aktualnie nie mam mijania od strony kierowcy.
przerób zdjęcie online |
|
Powrót do góry |
|
|
garfild209
Debiutant
Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość/region): wrocław Posiadane auto: panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 01 Lut 2021, 12:01 Temat postu: światłą mijania zapalają się z małym opóżnieniem |
|
|
Koledzy, ktoś mi podpowie ostatnio zauważyłem problem gdy odpalę samochód i włączę światła to jakby zapalały się z 1sek opóźnieniem (problem wydaje mi sie przy prozach latem chyba mniej odczuwalne), czasem też zauważyłem ze jak włączę kierunkowskaz to coś jest nie tak, ale tu sporadycznie,- może być przyczyną ta kostka co w wątku... sprawdzałem ją jest wszystko dobrze (nie przepalone styki), ale może lepiej wymienić kabelki na grubsze? dodatkowo wyskoczył mi w komputerze błąd D600 jednostka centralna Simens Body. |
|
Powrót do góry |
|
|
|