Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lew08
Czytelnik
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Małopolska Posiadane auto: Fiat Bravo 2.0 HGT
Piwa: 0/4
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 19:39 Temat postu: Wymiana klocków hamulcowych tył. |
|
|
Chciałm wymienić klocki hamulcowe z tyłu. Sciągnołem stare ale nie mogę włożyć nowych; nie mogę cofnąć tłoka. Proszę o poradę jeżeli ktoś może mi pomóc. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcik9
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 300 Skąd jesteś (miejscowość/region): Kraków Posiadane auto: Marea Weekend ELX 1.8 16V'2000
Piwa: 28/1
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 19:52 Temat postu: |
|
|
Tłoczek musisz wkręcić!
Broń Boże walić go młotkiem, zniszczysz gwint i samoregulację. |
|
Powrót do góry |
|
|
lew08
Czytelnik
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Małopolska Posiadane auto: Fiat Bravo 2.0 HGT
Piwa: 0/4
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 20:44 Temat postu: |
|
|
Co zrobić jeżeni się go nie da wkręcić. Próbowałem go wkręcać wkręcił się trochę ale dalej nie chce się cofnąć, odpiołem nawet linkę od ręcznego i otworzyłem odpowietrzenie przewodów. |
|
Powrót do góry |
|
|
LOOKAS19822803
Stały Bywalec
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 243 Skąd jesteś (miejscowość/region): SRODA SLASKA Posiadane auto: BRAVO 1.9 TD100 97r 1.6 16v sx 97r
Piwa: 5/1
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 20:58 Temat postu: |
|
|
musisz miec specjalny przyrzad do tego inaczej moze byc ciezko |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_26 Moderator
Auto Maniak
Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 3200
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 22:03 Temat postu: |
|
|
No nie, jaki znów specjalny przyrząd? Kawałek (20cm) zagiętego płaskownika pod kątem 90*, chyba grubości 3mm i szer. 2,5 cm. Nim rozruszaj tłoczek, raz wkręcając a raz wykręcając, później łatwiej go wkręcisz po takim rozruszaniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 22:03 Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzozowski886
Auto Maniak
Dołączył: 04 Cze 2010 Posty: 2258 Skąd jesteś (miejscowość/region): Zelów Posiadane auto: RENAULT THALIA 1.5 DCI 65 KM 2002 r., MITSUBISHI GALANT 2.0 TD 90 KM 1999 r. klima
Piwa: 171/118
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 22:14 Temat postu: |
|
|
Wkręć tłoczek poczyść miejsca w których się trzymają klocki i muszą wejść nie mają innego wyjścia.
Tylko nie smaruj żadnym smarem. _________________ _____________________
.: Pozdrawiam Mateusz :. |
|
Powrót do góry |
|
|
LOOKAS19822803
Stały Bywalec
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 243 Skąd jesteś (miejscowość/region): SRODA SLASKA Posiadane auto: BRAVO 1.9 TD100 97r 1.6 16v sx 97r
Piwa: 5/1
|
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 22:59 Temat postu: |
|
|
no ja zawsze uzywalem tego przyrzadu dlatego nie musialem kombinowac a jezeli sa inne sposoby, a sa naa pewno to czemu nie |
|
Powrót do góry |
|
|
derek81
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 28 Wrz 2008 Posty: 336 Skąd jesteś (miejscowość/region): Łódź Posiadane auto: Bravo S; Grudzien 97 1.4 12V
Piwa: 17/2
|
Wysłany: Sob 18 Gru 2010, 11:52 Temat postu: |
|
|
Kolego żadnych specjalnych przyrządów, wystarczy na dobrą sprawę klucz do przykręcenia tarcz szlifierskich do szlifierki tzw. "kątówki" taki z 2ma ząbkami wkręcisz bez problemu... gdyby jednak pojawił się problem to musisz tłoczek pomimo wkręcania dodatkowo wciskać i powinno być ok
dobrze jest tez przy wymianie sprawdzić stan gumek i przesmarować tłoczki pod gumkami (ja po swapie tarczowych na tył użyłem smaru miedziowanego) |
|
Powrót do góry |
|
|
shaut
Czytelnik
Dołączył: 13 Kwi 2018 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość/region): Tychy Posiadane auto: Fiat Bravo 2 1.4 90KM, 2012
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Kwi 2018, 10:06 Temat postu: |
|
|
Odświeżam temat. Wczoraj wymieniałem tarcze i klocki i też mam problem z wlreceniem tylnych tłoczków.
Posiadam ten przyrząd do wkręcania tłoczków i na boki mogłem nimi kręcić, ale kiedy próbowałem z dociskiem to coś blokuje.
Odkręciłem nawet odpowietrznik, ale nie pomogło. Myślicie, że przesmarowanie pastą do tłoczków powinno pomóc?
Czy przez poluzowanie odpowietrznika, trzeba będzie odpowietrzyć cały układ?
Aha jeszcze jedno pytanie. Jedną prowadnicę miałem zapieczoną, więc wyciagnalem obie i przesmarowałem.
Zauważyłem, że te trzpienie roznia się końcówkami, który z nich ma być w górnej i dolnej tulejce prowadnicy? |
|
Powrót do góry |
|
|
|